W dniu 27 marca 2014 r. o godz. 18.00 w księgarni De Revolutionibus w Krakowie na ul. Brackiej 14, autor niniejszego tekstu mówił będzie o perspektywach optymalizacji ZUS w Polsce próbując obalić istniejące mity i pokazując rzeczywistość.
„Sposób na ZUS”
„Ucieknij od ZUS”
„Zmniejsz koszty – załóż firmę w Anglii”
„Odprowadzaj swoje składki ubezpieczeniowe w UK i nie płać ZUS w Polsce”
„Oszczędności w zakresie obowiązkowych składek ZUS nawet w pełnej wysokości!”
Czy spotkali się Państwo w swojej działalności z tego typu ogłoszeniami? Jeżeli szukali Państwo sposobów na oszczędności w zakresie kosztów prowadzenia działalności, to najprawdopodobniej tak. Istnieje też spora szansa, że część spośród Państwa skorzystała już z takiej oferty. Jeżeli jednak nie spotkali się Państwo jeszcze z takimi ogłoszeniami, to najprawdopodobniej jest to tylko kwestia czasu.
W perspektywie ostatnich lat obserwuje się znaczny wzrost wielkości popytu na usługi transgranicznych optymalizacji ZUS. Wraz ze wzrostem zapotrzebowania, zwiększa się także liczba firm, które w danej usłudze zaczynają się specjalizować. Ogłoszenia zawierające powyżej przytoczone zwroty coraz częściej można dostrzec w formie plakatów wywieszanych na przystankach autobusowych, na bannerach internetowych, a także w lokalnej prasie. Niezależnie od tego czy dana firma oferująca usługę prezentuje się jako potentat rynku tego typu usług, czy też jako mała firma, ale wyspecjalizowana w optymalizacjach zatrudnienia w danych sektorach rynku, wszystkie one łączy jedno – wszystkie oferują to samo – KONIEC Z PŁACENIEM ZUS-U W POLSCE.
Na pierwszy rzut oka, pomysł wygląda wspaniale. Według informacji zawartych na stronach internetowych firm zawodowo zajmujących się transgranicznymi optymalizacjami składek ZUS (bo tak właśnie nazywamy wszelkie procesy wykraczające poza terytorium polski, które zmierzają do redukcji naszych obciążeń z tytułu składek na ZUS) „możemy zaoszczędzić od kilkuset do kilku tysięcy złotych miesięcznie i to wszystko bez nadmiernych formalności”. „Kilka dokumentów do podpisu i problem z głowy”. Dostajemy także gwarancję, że cały proces przeprowadzany jest „bez ryzyka” i że jest w pełni „legalny ”, a my jako odbiorca usługi (ubezpieczony) „wcale nie poczujemy różnicy” i nawet „nadal będziemy mogli korzystać z opieki szpitalnej w Polsce”. Tak więc gdzie jest haczyk…dlaczego te same korzyści możemy uzyskać za połowę ceny? Autorzy wskazanych stron przekonują nas, że w tej optymalizacji nie ma haczyków oraz że korzystają oni jedynie ze sprawdzonych rozwiązań, które są dla nas całkowicie bezpieczne.
Jako argument potwierdzający legalność procesu, przytacza się treść artykułu 13 pkt 3 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 883/2004 w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, który wskazuje, że „osoba, która normalnie wykonuje pracę najemną i pracę na własny rachunek w różnych państwach członkowskich podlega ustawodawstwu państwa członkowskiego, w którym wykonuje swą pracę najemną". Według firm oferujących transgraniczną redukcję obciążenia składkami ZUS w praktyce oznacza to, że wystarczy zatrudnić się choćby na 1/40 etatu w jednym państwie UE (np. w Anglii) i można legalnie prowadzić działalność w innym państwie (w tym w Polsce), opłacając składki wyłącznie w państwie wykonywania pracy najemnej, po zdecydowanie niższych stawkach niż to czego wymaga się w Polsce.
Niestety treść ofert, nie pokrywa się w pełni z rzeczywistością. Żadna ze wskazanych firm nie informuje swoich potencjalnych klientów o potencjalnych zagrożeniach, które wiążą się ze stosowaniem wskazanego systemu, a jest ich niestety wiele. W szczególności należy wymienić kwestionowanie przez ZUS faktycznego pozostawanie w stosunku pracy z pracodawcą zagranicznym (czego skutkiem może być konieczność zwrotu w Polsce wszystkich należnych składek, do 10 lat wstecz), wyliczenia podstaw ubezpieczeń za granicą, uwzględniające nasze przychody z polski (w czego efekcie możemy być zobowiązani do uiszczenia wyższej kwoty tytułem ubezpieczeń społecznych niż na terytorium polski) oraz najbardziej niepokojące – coraz częstsze zarzuty prokuratorskie dotyczące oszustw i przywłaszczenia pieniędzy na szkodę skarbu Państwa.
Czy więc efektywne i bezpieczne obniżanie składek ZUS jest mitem, czy rzeczywistością? Z pewnością rzeczywistością, ale nie zawsze najlepszym dla nas rozwiązaniem będzie ten sposób, który jest najbardziej reklamowany.
Czy mamy więc szansę w jakikolwiek sposób legalnie zmniejszyć nasze obciążania, nie obawiając się zarzutów prokuratora? Z pewnością tak. Nie wszystkie rozwiązania optymalizujące wysokość składek na rzecz ubezpieczeń społecznych mają agresywny charakter. Niektóre z nich przewidują same przepisy. Trzeba je jedynie znaleźć i umieć zastosować.